Wyróżnienie jest niezwykle prestiżowe. Nagrodą Prezesów PTK docenia się oryginalne, zdefiniowane osiągnięcie naukowe lub nowatorskie rozwiązanie wdrożeniowe w zakresie kardiologii klinicznej lub doświadczalnej.
Musi być ono dodatkowo udokumentowane pracami opublikowanymi w recenzowanych czasopismach naukowych.
Dr hab. Jan Biegus - zastępca dyrektora ds. naukowych w Instytucie Chorób Serca podkreśla, że choć nagroda przyznawana jest indywidualnie, to jednak odbiera ją jako docenienie całego zespołu, w którym pracuje. - Medycyna jest zdecydowanie pracą zespołową. Jeśli ma się szczęście, by tak, jak ja pracować w świetnym zespole, w dodatku korzystając z wsparcia i możliwości uczenia się od mentora, który chętnie się wiedzą dzieli i inspiruje do działań, to w naturalny sposób się na pracy w takim zespole zyskuje. Jestem za to wdzięczny i wierzę, że sam kiedyś oddam to młodszym koleżankom i kolegom pracując z nimi w ten sposób - dodaje.
Nagroda jest efektem badań chorych z niewydolnością serca w powiązaniu z funkcjonowaniem nerek. Zespół, w którym pracuje dr hab. Jan Biegus skoncentrował swoje działania na innych parametrach niż te, na których koncentrowano się dotychczas. – Mówiąc najbardziej obrazowo, zauważyliśmy, że w przypadku naszych chorych nie tylko ilość, ale też jakość moczu odgrywa kluczowe znaczenie. Wyniki naszych badań były na tyle znaczące, że pośrednio znalazły się w ostatnich zaleceniach. Wątkiem, któremu zespół poświęca też wiele uwagi jest homeostaza wodno-elektrolitowa i próba odpowiedzi na arcytrudne pytanie – dlaczego chorzy z niewydolnością serca są tak opuchnięci i zatrzymują wodę.
Co ciekawe równolegle podobne badania prowadzili też naukowcy z USA i Belgii, z którymi dr hab. Jan Biegus nawiązał już kontakt. Wiele wskazuje na to, że ta współpraca zaowocuje kolejnymi publikacjami.