— Nie bójcie się iść pod prąd i łamać paradygmaty. Bądźcie odważni, rzetelni i empatyczni - mówił do świeżo upieczonych doktorów rektor UMW prof. Piotr Ponikowski podczas uroczystości promocji doktorskich.

Ponad 100 nowych doktorów odebrało swoje dyplomy doktorskie z dziedziny nauk medycznych i nauk farmaceutycznych podczas uroczystości promocji doktorskich na Uniwersytecie Medycznym we Wrocławiu.
— Dzisiejsza uroczystość to swoiste ukoronowanie Państwa pracy na rzecz rozwojui popularyzacji polskiej myśli naukowej. To wyjątkowe święto dla uczelni, zważywszy, że Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu jest dziś jedną z lepszych uczelni medycznych w Polsce. Trudno przecenić wkład, jaki na przestrzeni lat uniwersytet wniósł dla rozwoju nauki polskiej. Słowa szczególnego uznania należą się Państwu za poświęcenie i oddanie wzbogaceniu nauk poprzez odkrywanie i poszukiwanie odpowiedzi na ważkie pytania w dziedzinie nauk medycznych, farmaceutycznych i nauk o zdrowiu – pisał w liście do uczestników wydarzenia Przemysław Czarnek, Minister Edukacji i Nauki.
— Ta wielka liczba doktorantów to dla nas wyzwanie, ale cieszymy się, że możemy razem świętować ten dzień po latach pandemicznej przerwy – mówił rektor UMW prof. Piotr Ponikowski.

— „Nie ustaniemy w naszych dociekaniach, a kresem naszych poszukiwań będzie dojście tam skąd wyruszyliśmy i poznanie tego miejsca po raz pierwszy”, pisał Thomas Eliot. Mówię to z głębokim przekonaniem, bo zawsze namawiam państwa do kontestowania paradygmatów. Chciałbym Państwu tej odwagi życzyć, pamiętaj przy tym o tym czego dowiedzieliście się tutaj w Uniwersytecie Medycznym, weryfikujcie to co usłyszycie. Nie bójcie się iść pod prąd i łamać paradygmaty. Wszystkie poważne odkrycia i dokonania w medycynie wzięły właśnie się ze złamania paradygmatów akceptowanych przez dziesiątki lat – mówił rektor. — Nie bójcie się też porażek, one są wpisane w ryzyko rozwoju. Pamiętajcie też, że fundamentem naszej działalności jest zawsze dobro pacjenta i o tym nigdy nie zapominajmy – podsumował prof. Ponikowski. — Chciałbym żebyście wyruszyli w dalszą drogę dobrze przygotowani, byście pamiętali o tym co zawarliśmy w strategii Uniwersytetu Medycznego. Poddajcie się Państwo pasji, bądźcie odważni, współpracujcie, rozwijajcie empatię, bo to jej potrzebuje pacjent. Nie porzućcie też rzetelności naukowej, której się tu nauczyliście - dodał rektor. 

Doktorzy po ślubowaniu, otrzymali dyplomy z rąk swoich promotorów oraz odebrali gratulacje z rąk JM Rektora i prof. Agnieszki Hałoń.



— Dzisiejsza uroczystość jest efektem naszych życiowych wyborów motywowanych jedną z najpiękniejszych cech natury ludzkiej jaką jest ciekawość i potrzeba poszukiwania prawdy naukowej. Mieliśmy to szczęście, że na naszej drodze spotkaliśmy ludzi, którzy najpierw tą ciekawość w nas dostrzegli, a następnie skutecznie podsycili i nie pozwolili jej zgasnąć – mówił w imieniu doktorantów dr Jędrzej Grzegrzółka.


– Za naszymi doktoratami kryją się lata wytężonej pracy, kosztem naszych rodzin, bliskich, zainteresowań i wolnego czasu. Przyjmujemy, dlatego nasze dyplomy z wdzięcznością i szacunkiem, dziękując przy okazji wszystkim tym, którzy pomagali nam w osiągnięciu naszych upragnionych celów. A my drodze doktorzy wiemy, że już teraz pojawiają się kolejne pytania pobudzające na nowo naszą naukową ciekawość i wygląda na to, że to dopiero początek – zakończył dr Jędrzej Grzegrzółka.
Uroczystość uświetnił występ kwartetu smyczkowego „Cztery Pory Roku”, który wykonał m.in. utwory Wolfganga Amadeusza Mozarta.

fot. T. Walów

Galeria zdjęć