Elitarne grono 40 nowo przyjętych doktorantów zainaugurowało rok akademicki 2020/2021. Podczas spotkania w Collegium Anatomicum złożyli ślubowanie, wysłuchali wykładu o terapii genowej i poznali dobre rady naukowców na nową drogę kariery.
Dzień rozpoczęcia nauki w Szkole Doktorskiej wielu naukowców naszej uczelni uznaje za oficjalny początek swojej kariery naukowej. Dla nowych doktorantów to 8 października 2020 roku będzie tym wyjątkowym momentem. Również bardzo charakterystycznym, bo odbywającym się w warunkach pandemii. Salę wykładową w Zakładzie Anatomii Prawidłowej przygotowano tak, by zapewnić wszystkim bezpieczeństwo.
Wśród gości chcących powitać nowych członków społeczności naukowej Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu znaleźli się przedstawiciele władz uczelni: Prorektor ds. Nauki prof. Piotr Dzięgiel, Prorektor ds. Strategii Rozwoju Uczelni prof. Marzena Dominiak, Dziekan Wydziału Lekarskiego prof. Andrzej Hendrich, Prodziekan Kształcenia w Języku Angielskim WL prof. Beata Sobieszczańska, Prodziekan WF ds. kierunku Analityka Medyczna dr. hab. Iwona Bil-Lula. Gościnnie w uroczystości uczestniczyła Dyrektorka zaprzyjaźnionej Szkoły Doktorskiej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu prof. Agnieszka Noszczyk-Nowak.
Uroczystość rozpoczął dyrektor Szkoły Doktorskiej dr hab. Mirosław Banasik.
– Szkoła doktorska to prestiż, ale co za tym idzie oczekiwania – mówił dyrektor. Podkreślał, że przygotowanie pracy doktorskiej to ciężka praca, którą należy wykonać wspólne ze swoim mistrzem i opiekunem, czyli promotorem – Same przebłyski kreatywności nie wystarczą. Potrzebna jest codzienna sumienna praca.
Głos zabrał również Prorektor ds. Nauki. Podkreślał wagę nawiązania relacji doktorantów z władzami uczelni.
– My oferujemy Wam miejsce do pracy i prowadzenia badań, nasze doświadczenie i część środków finansowych. Wy musicie wykazać się pasją i aktywnością. Kształcenie doktorantów i nauka bardzo się zmieniły przez ostatnie lata. To prestiż, ale jesteśmy też szczegółowo oceniani przez pryzmat naszych wyników. – mówił prof. Piotr Dzięgiel – Największą radość w mojej pracy naukowej, czuję kiedy moi uczniowie mnie przerastają. Waszym zadaniem jest przerosnąć swojego promotora. Kształcicie się nie dla dwóch liter przed nazwiskiem, ale by zdobywać wiedzę, doświadczenie i móc kształcić innych.
Podczas immatrykulacji nie mogło zabraknąć ślubowania, zawierającego przesłanie, że rozwijanie nauki przez doktorantów ma na celu przede wszystkim służbę ludziom.
Wykład inauguracyjny wygłosił prof. Krzysztof Kałwak z Katedry i Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej. Swoim wykładem pokazywał doktorantom, że dla tych przełomowych momentów w historii, warto być naukowcem. W wykładzie „Wirus, który leczy: od terapii genowej w niedoborach odporności po komórki CAR-T” przybliżył studentom innowacyjne metody leczenia małych pacjentów z niedoborami odporności w Przylądku Nadziei. Słuchacze zostali zabrani w podróż w czasie, od początków terapii genowej na świcie, datowanych na rok 1990, przez ostatnie przełomowe podanie komórek CAR-T 11-letniemu Olkowi, aż po przyszłe plany Uczelni. Od 2021 roku w Przylądku Nadziei rozpocznie się stosowanie terapii genowej RAG1/RAG2 – SCID. Złożono też wniosek w konkursie Agencji Badań Medycznych dotyczącym wsparcia stosowania terapii CAR-T.
– Przyszłość jest z nami. Za rok-półtorej będziemy sami przygotowywać odpowiednie komórki do terapii genowej dla dorosłych i małych pacjentów klinik onkologicznych naszej uczelni. – zapowiadał prelegent.
Nowych doktorantów witali nie tylko pracownicy uczelni, ale i starsi koledzy. Przedstawiciel Samorządu Doktorantów lek. Stanisław Supplitt zachęcał obecnych do dzielenia się swoimi obserwacjami z Samorządem.
– To dopiero drugi rok działalności Szkoły Doktorskiej. Wasze doświadczenia i obserwacje ukształtują przyszłość Szkoły Doktorskiej i Uczelni.
Do dodatkowej działalności zachęcał również przedstawiciel Koła Naukowego Doktorantów BIOMED, lek. Tomasz Wieczorek. Koło tworzy platformę integracji i wymiany myśli w środowisku naukowym, organizuje szkolenia i konferencje.
– Świat nauki jest fascynujący i najlepiej się po nim podróżuje w grupie – mówił przedstawiciel koła.
Uroczystość zakończyło uroczyste odśpiewanie „Gaudeamus Igitur”, a młodzi naukowcy mogli dopełnić kwestie formalne i ruszyć do realizacji swoich planów naukowych.
Fot. Tomasz Walów