Dzień Doktoranta: współpraca jest naszą siłą

Interdyscyplinarność, wymiana doświadczeń i współpraca – te zagadnienia zdominowały dyskusję podczas pierwszego w historii naszej uczelni Dnia Doktoranta, który zorganizowano w piątkowe popołudnie. 

Uczestnicy spotkania zebrali się w skromnym, ale szacownym gronie, które swoją obecnością zaszczycili prorektorzy prof. dr hab. Piotr Dzięgiel i prof. dr hab. Romuald Zdrojowy, prodziekan ds. nauki na Wydziale Lekarskim prof. dr hab.  Marzenna Podhorska-Okołów oraz  prodziekan ds. nauki na Wydziale Farmaceutycznym z Oddziałem Analityki Medycznej dr hab. Izabela Fecka. – Kim są doktoranci, co znaczą i co wnoszą do naszej uczelni? – pytania zadane przez prowadzącego spotkanie lek. Mateusza Patyka, Przewodniczącego Rady Doktorantów Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu, rozpoczęły piątkowe spotkanie, którego motywem przewodnim stały się dyskusje o współpracy, nie tylko między kolegami, ale też nimi a uczelnią. 

Władze uczelni na Dniu Doktoranta

Pierwszym punktem programu była prelekcja wygłoszona przez prorektora Piotra Dzięgiela dotycząca interdyscyplinarności w nauce, a mówiąc ściślej ogromnej roli, jaką odgrywa współpraca między przedstawicielami badań podstawowych i klinicznych. – Prawna definicja badań podstawowych mówi, że nie są one nastawione na bezpośrednie zastosowanie praktyczne. Ja nie zgadzam się z takim przedstawieniem sprawy, ponieważ zwłaszcza w medycynie zawsze musimy mieć na uwadze możliwość praktycznego wdrożenia wyników naszych badań – mówił prof. Dzięgiel.  Następnie przywoływał przykłady potwierdzające jego tezę, wśród których znalazł się ten z jego własnej katedry, dotyczący badania ekspresji białka PIP w raku gruczołu piersiowego, co pozwoliło wysunąć wnioski na temat skuteczności chemioterapii. 

Wykład prof. Piotra Dzięgiela

Apel o współpracę wystosowany przez prorektora Piotra Dzięgiela, reprezentującego katedrę związaną z badaniami podstawowymi, poparł prorektor Zdrojowy, będący przedstawicielem dziedziny typowo klinicznej. – Trzeba powiedzieć jasno, że bez badań podstawowych nie doszłoby do wielu odkryć i mamy wobec nich ogromny szacunek. My, klinicyści, nie mamy kompetencji ani czasu, by je wykonywać, więc życzyłbym sobie, żeby współpraca miedzy badaniami podstawowymi klinicznymi była ścisła – mówił.

Prorektor Romuald Zdrojowy
Kolejnym punktem programu Dnia Doktoranta była prezentacja potencjału wybranych katedr i klinik. Ich przedstawicielki skupiły się przede wszystkim na pokazaniu zaplecza laboratoryjnego, które mogłoby stanowić duże wsparcie dla doktorantów w trakcie ich badań. Możliwości Zakładu Technik Molekularnych  przedstawiła dr Dagmara Baczyńska, Katedrę i Klinikę Hematologii reprezentowała lek. Angela Walasek, a Katedrę i Zakład Histologii i Embriologii - mgr Natalia Glatzel-Plucińska. Z kolei Maja Krefft reprezentująca Katedrę i Klinikę Psychiatrii zwracała uwagę na możliwość współpracy polegającej na poszerzeniu badań nad konkretnymi schorzeniami o analizę ich wpływu na psychikę i samopoczucie chorych. 

Dzień Doktoranta - Natalia Glatzel Plucińska
Dagmara Baczyńska
Spotkanie zakończyła rozmowa na temat aspektów związanych z codzienną pracą doktorantów, w tym o dostępie do aparatury, współpracy ze szpitalami oraz zdobywaniu grantów. W tej części szczególnie aktywnie udzielała się prodziekan Marzenna Podhorska-Okołów, która zapewniała, że doktoranci mogą zwracać się do niej w każdej sprawie, a sama uczelnia dokłada starań, żeby nie tylko drzwi uniwersyteckich katedr, ale też szpitalnych klinik były dla nich otwarte możliwie jak najszerzej. Natomiast prodziekan Izabela Fecka zachęcała doktorantów do jak najczęstszych spotkań i zacieśnienia relacji również po to, by wymieniać się doświadczeniami związanymi z wypełnianiem wniosków grantowych. 

Uczestnicy Dnia Doktoranta - zdjęcie grupowe

Konkluzja spotkania była jasna – pierwszy Dzień Doktoranta na naszej uczelni powinien być jednym z wielu, które nastąpią w przyszłości, bo wymiana informacji służy wszystkim. 

Zdjęcia: Adam Zadrzywilski
 
Galeria zdjęć